Gdzie idąc popełniłam tak poważny błąd, że teraz muszę stać w tym miejscu. Nie rozumiem jaką zasadę narzuciło mi życie. Zasadę, którą wciąż łamię i pewnie za to, dzieją się właśnie takie rzeczy. Jak w jednej chwili mogę stracić kogoś, później pozbawić się szczęścia w domu i zakończyć swój marny los na podłodze, nie mogąc się podnieść? Grudzień od zawsze był najpiękniejszym miesiącem w moim życiu, jak daleko sprawy musiały zajść, że nawet z tej okazji nie umiem czerpać radości, a ostatni miesiąc tego roku, rozwala mi życie.. Jak będą wyglądały święta? Przecież to czas miłości i radości. Poczucie, że najbliższe osoby Tobą gardzą, to ja czekanie na śmierć. Nie mogę byś wszystkiemu winna, za dużo się dzieje za mało mam rąk. Tak nie wolno.. znikasz.
sobota, 15 grudnia 2012
Gdzie idąc popełniłam tak poważny błąd, że teraz muszę stać w tym miejscu. Nie rozumiem jaką zasadę narzuciło mi życie. Zasadę, którą wciąż łamię i pewnie za to, dzieją się właśnie takie rzeczy. Jak w jednej chwili mogę stracić kogoś, później pozbawić się szczęścia w domu i zakończyć swój marny los na podłodze, nie mogąc się podnieść? Grudzień od zawsze był najpiękniejszym miesiącem w moim życiu, jak daleko sprawy musiały zajść, że nawet z tej okazji nie umiem czerpać radości, a ostatni miesiąc tego roku, rozwala mi życie.. Jak będą wyglądały święta? Przecież to czas miłości i radości. Poczucie, że najbliższe osoby Tobą gardzą, to ja czekanie na śmierć. Nie mogę byś wszystkiemu winna, za dużo się dzieje za mało mam rąk. Tak nie wolno.. znikasz.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz